Życie wali ci się na głowę, przyjaciele nie oddzwaniają, do rodziny dawno straciłaś cierpliwość ? najprostszym wyjściem z sytuacji jest ucieczka za

Życie wali ci się na głowę, przyjaciele nie oddzwaniają, do rodziny dawno straciłaś cierpliwość – najprostszym wyjściem z sytuacji jest ucieczka za granicę, ale nie bardzo masz za co. Przydałoby się coś zmienić… Dlaczego więc nie sięgnąć po poradnik?

Zanim kupisz poradnik i przeczytasz zawarte w nim wskazówki, musisz najpierw sobie uświadomić, że masz problem. Problem dowolny: od niemodnie urządzonego mieszkania, przez brak komunikacji związku, aż po wyzwania, jakie niesie organizacja wesela. Najtrudniej jest zacząć i właśnie ten początek, czyli przyznanie przed sobą, że coś jest nie tak, gwałtownie zmniejsza grupę potencjalnych odbiorców poradników. Najłatwiej jest krytykować i osądzać książkę po okładce, co robi bardzo wielu naszych rodaków. Nie rozumieją, że na zakup poradników decydują się zwykle ludzie najodważniejsi – którzy potrzebują pomocy i nie boją się jej poszukać. Choć oczywiście również wśród nich będą tacy, którzy przeczytają książkę od deski do deski, ale lekturę uznają za bezwartościową. No bo jak to możliwe, że przebrnęli przez 500-stronicową cegłę o nauce języka, a ich hiszpański nadal ogranicza się do ¡Hola!

Jeśli chcesz dokonać jakiejkolwiek zmiany, czeka cię trudny i długotrwały proces. A kto z nas ma na taką przygodę ochotę? Większość szuka szybkich metod na poradzenie sobie z nawarstwiającymi się przez lata kłopotami. I szybko okazuje się, że żadna książka na świecie nie zawiera tekstu, który w ciągu tygodnia pomógłby obrócić czyjeś życie o 180 stopni. Poradnik to kompendium wiedzy i ogromny zastrzyk motywacji. Ale bez własnej refleksji, zdecydowania i ciężkiej pracy nic się nie wydarzy.

Przykładem niech będzie krytykowana przy każdej okazji Ewa Chodakowska (jej książki, kalendarze, nagrania ćwiczeń i zbiory przepisów), która zainspirowała do schudnięcia tysiące Polaków i umożliwiła im zmianę, na którą tak długo czekali. Tym osobom potrzebny był bodziec do działania, a okazała się nim osoba tej konkretnej trenerki fitness. Można się z niej śmiać, ale prawda jest taka, że pomogła wielu ludziom.

Tematyka weselna skłania do myśli o absolutnym szczęściu, nowych początkach i celebrowaniu uczucia młodej pary – zwłaszcza jeśli poradnik nosi tytuł Jak zorganizować idealne wesele. Czytelniczkom wypada raczej składać gratulacje, niż wyśmiewać się z ich problemów i krytykować słabości, które skłoniły je do sięgnięcia po tę książkę. A przecież osoba, która szykuje się do ślubu, także staje w obliczu życiowej zmiany, i to nie mniej stresującej niż podróż do szczupłej sylwetki lub normalnie funkcjonującego związku. Organizacja wesela stanowi nieznany teren, na który w dodatku panna młoda nie wkracza sama, a w otoczeniu oddanych krewnych (z obu rodzin), ofiarnie służących dobrymi radami. Bez względu na to, czy chodzi o brak pieniędzy na wesele, kłótnie z rodziną narzeczonego, czy zerwanie nici porozumienia z rodzicami – książka pomoże ci zapobiec konfliktom, rozwiązać te już zaistniałe, a przede wszystkim bronić swojego zdania. Zebranie zasad prawnych, przyjętych procedur świeckich i kościelnych, polskich zwyczajów i przesądów oraz podstawowych zasad etykiety ślubnej w jednym miejscu daje szansę na wszechstronne przygotowanie się do ceremonii zaślubin. Książka już jest, czas podjąć konkretne działania!

Każdy poradnik oferuje ci wiedzę i motywację. W zamian oczekuje wytrwałości i determinacji do spełnienia twoich marzeń.


Justyna Kościelska – autorka książki Jak zorganizować idealne wesele. Poradnik panny młodej. Mistrzyni organizacji z wieloletnim doświadczeniem: od kameralnych wesel po międzynarodowe konferencje. Tłumaczka i orientalistka. Zawsze otwarta na nowe pomysły, inspiracje i wyzwania.